sobota, 16 października 2010

Poranek z Agnieszką Cegielską

Bardzo miło zaczyna mi się poranek z Agnieszką Cegielską. I to mimo bardzo wczesnej pogody i półmroku na zewnątrz. Po prostu ta pogodynka ma coś takiego w sobie, że wystarczy spojrzeć na jej uśmiechniętą twarz i od razu ma się więcej sił i chęci do działania. Jak na razie tylko raz zdarzyło mi się oglądać Agnieszkę zdenerwowaną na wizji. Zawsze uśmiechnięta i wygadana, tego dnia odpowiadała zdawkowo i z kamienną twarzą. Ciekawe co się stało? Może po prostu gorszy dzień....

Niestety nie znalazłem filmiku z tego wejścia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz także